wtorek, 25 lutego 2014

Tulabelle J'Adore Integrity Toys

Jej zakup był bardzo spontaniczny. Nie chciałam, nie planowałam i nie miałam pieniędzy na nową lalkę.
Ale jak już zobaczyłam aukcję z Tulabellką, to nie mogłam przestać o niej myśleć - o aukcji i o lalce. Przyleciała ze Stanów, dość szybko bo po około dwóch tygodniach od zamówienia.
Jest słodka, cukierkowa, różowa :)

Zdjęcia w promieniach zachodzącego słońca.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz